PRO-CREATION

Prosiak4Life

Prosiak4Life

Wykonanie

Nagranie

Rybnicki Pro-Creation to nie nowa marka w rodzimym undergroundzie. Jako zespół nie osiągneli większych sukcesów, głównie z racji na to, że członkowie "prosiaków" wcześniej parali się m.in death metalem w innych kapelach.

Zaletą Pro-Creation jest brzmienie. I tutaj należą się gromkie brawa dla mózgu zespołu jakim jest Leon - perkusista oraz właściciel No Fear Records, w którym to nagrano "Prosiak4Life".

Leon, a dokładniej Krzysztof Lenard, dał się już poznać poprzez swój udział w death metalowym Deneb czy realizując nagrania wciąż undegroundowych, ale dobrze sobie radzących formacji jak metalcore`owy Digger czy doom metalowy Gallileous.

"Prosiak4Life" to bodaj nie tylko jego najlepiej zrealizowana produkcja, ale przede wszystkim dowód na to, że to co popularnie zalicza się do nu-metalu, wcale nie musi kojarzyć się z typowym dla nurtu "jum da fuck up" a`la Limb Bizkit. Wręcz przeciwnie, Pro-Creation stoi w opozycji do tak pojmowanej muzyki z końca lat 90. i początku nowego millenium. Nie zważając na krytyczne i szydercze opinie "znawców", prosiakom udało się stworzyć niszę dla samych siebie. Bo daleko im do wrocławskiej Enblemy, nie wspominając o początkach None, a i obecne trendy w muzyce nie są im obce.

Dlatego też Leon i spółka grają na trzy gitary, rytmicznie oscylują wokół groove metalu, nie boją się psychodelicznych smaczków, a pod względem riffów "Prosiak4life", nie odbiega zbytnio od metalcore`a. Wszystko to osadzone na hardcore`owym kręgosłupie - co w rezultacie daje nam trudny do jednoznacznego sklasyfikowania zespół parający się wybitnie koncertową muzyką, która jak mam nadzieję, wkrótce na dobre zagości w rodzimych klubach.

Specyficzny image potęguje wrażenie jakie wywołuje zespół, a smykałka do pisania "hitów" choćby takich jak utwór tytułowy z gościnnym udzialem Rataya z Digger oraz Lingo z Drive-By, pozwala wierzyć w to, że umownie nu-metal to nie taka zła muzyka jak mogło by się wydawać. Dystans do samych siebie, łatwo zapamiętywalne riffy, mocny sound, angielskie i polskie teksty śpiewane/darte/growlowane przez Fatera a wreszcie doskonała prezencja sceniczna - to atuty Pro-Creation. Krzywdą byłoby spisać ich na straty za to, że robią coś, czego na ogół wstydzą się inni.

Grzegorz "Chain" Pindor

GATUNKI MUZYKI
Live Sound & Installation kwiecień - maj 2020

Live Sound & Installation

Magazyn techniki estradowej

Gitarzysta marzec 2024

Gitarzysta

Magazyn fanów gitary

Perkusista styczeń 2022

Perkusista

Magazyn fanów perkusji

Estrada i Studio czerwiec 2021

Estrada i Studio

Magazyn muzyków i realizatorów dźwięku

Estrada i Studio Plus listopad 2016 - styczeń 2017

Estrada i Studio Plus

Magazyn muzyków i realizatorów dźwięku

Audio marzec 2024

Audio

Miesięcznik audiofilski - polski przedstawiciel European Imaging and Sound Association

Domowe Studio - Przewodnik 2016

Domowe Studio - Przewodnik

Najlepsza droga do nagrywania muzyki w domu