YAMAHA
RX-V581

W zakresie 2-3 tys. zł Yamaha proponuje aż cztery urządzenia, wszystkie nowe, tegoroczne. Testowany model to najtańsza konstrukcja, którą wyposażono w Dolby Atmos, DTS:X oraz siedem kanałów mocy. Co ciekawe, nie ma wersji z DAB, chociaż tuner tego typu jest już dostępny w tańszym, 5-kanałowym modelu RX-V481.

Nasza ocena

Wykonanie
Znany styl i rozwiązania układowe Yamahy. Procesory Texas Instruments, złożona sekcja przetworników C/A z oddzielnym torem stereo.
Funkcjonalność
Pracuje w firmowym systemie MusicCast, znakomite, firmowe tryby DSP. Spotify Connect i radio internetowe, odtwarzacz plików (także DSD) z nośników USB lub poprzez sieć. Przełącza, choć nie skaluje 4K. Mniejsza (niż u konkurentów) liczba wejść HDMI.
Laboratorium
Przyzwoita moc przy obciążeniu 8-omowym (2 x 90 W, 5 x 38 W), umiarkowane szumy, niskie zniekształcenia.
Brzmienie
Zrównoważone, uporządkowane, spokojne, ale z dobrą czytelnością. Wykorzystanie firmowych DSP daje wyjątkowe możliwości kreowania przestrzenności, a także modyfikacji innych cech dźwięku.
Artykuł pochodzi z Audio

W zornictwo amplitunera jest charakterystyczne dla Yamahy i niezmienne od kilku lat. Przedni panel został podzielony na dwie części; górną przykryto szerokim paskiem pleksi obejmującym wyświetlacz i kilka przycisków. Yamaha RX-V581 występuje w wersjach czarnej i srebrnej.

Podręczne gniazda na przednim panelu ograniczają się do USB i analogowego mini-jacka. USB służy do odczytu plików oraz wprowadzania nowego oprogramowania; są akceptowane pliki do 24 bit/192 kHz (np. dla Flac) i 5,6 MHz (dla DSD); gniazdo to nie obsługuje urządzeń przenośnych z iOS, dlatego konieczne jest skorzystanie z protokołu AirPlay.

Yamaha RX-V581 ma na pokładzie Dolby Atmos i DTS:X, ale Yamaha oferuje także własne systemy uprzestrzenniania dźwięku. Yamaha Cinema DSP obejmuje kilkanaście algorytmów imitujących zróżnicowane akustycznie pomieszczenia. Wśród programów jest także wersja 3D.

Najlepsze wykorzystanie tego algorytmu wymaga dodatkowych, górnych, głośników przednich (presence), ale w przypadku ich braku można próbować stworzyć 3D, używając wirtualnego programu VPS (Virtual Presence Speakers).

Kolejna opcja - Virtual - pozwala na otrzymywanie quasi-dookólnego brzmienia przy użyciu tylko dwóch głośników przednich. Jest także program Silent Cinema do tworzenia dźwięku dookólnego w tradycyjnych słuchawkach. Ponadto Yamaha oferuje algorytm do interpolowania danych, które umknęły z plików podczas stratnej kompresji (Compressed Music Enhancer).

Yamaha RX-V581, jak niemal wszystkie nowe urządzenia Yamahy, może pracować w firmowym systemie MusicCast; zatem amplituner jest odbiornikiem i przekaźnikiem plików, które urządzenia tej marki mogą transmitować między sobą, tworząc sensownie zaaranżowany i łatwy do sterowania system multiroom.

Urządzenie jest sieciowe w "klasycznym" znaczeniu, przez DLNA (z dedykowanym menu przeglądania plików z serwerów czy komputerów) oraz AirPlay, obsługuje Spotify Connect, łączy się za pomocą LAN, WLAN, BT.

Można nim zarządzać przez przeglądarkę oraz sterować za pomocą urządzeń przenośnych. Do tego celu można oczywiście wykorzystać aplikację MusicCast, ale nie jest to niezbędne, Yamaha ma także drugą - AV Controller - której można użyć nie zagłębiając się w tajniki multiroomowego zarządzania systemem.

Yamaha RX-V581 - złącza

Złącza i obwody HDMI (cztery wejścia i jedno wyjście) mają niezbędną dla 4K przepustowość (60p, 4:4:4, HDCP 2.2, HDR Video, BT.2020). Na obudowie tego nie zaznaczono ale na wyjściu jest ARC, a standard HDMI pozwala na obsługę urządzeń zgodnych z CEC.

Yamaha RX-V581 ma cztery wejścia kompozyt i jedno takie wyjście; nie ma konwertera wizyjnego analogowo-cyfrowego ani skalera do 4K. Sygnał audio można dostarczyć trzema parami analogowymi i trzema wejściami cyfrowymi.

Łączenie z siecią Wi-Fi odbywa się błyskawicznie, dostępne są wszystkie standardowe metody, a także konfiguracja ręczna. Jest także tryb Wi-Fi Direct. Z lenistwa wybrałem tym razem najszybszy sposób WPS. Yamaha RX-V581 sprawdza, czy są dostępne aktualizacje oprogramowania i (ewentualnie) rozpoczyna cały proces, który trwa ok. 20-30 min.

Siedem kanałów mocy to wyjście z dekoderów 7.2. Ważne są oczywiście Dolby Atmos i DTS:X, ale warto pamiętać, że Yamaha oferuje także swój DSP.

Siedem kanałów mocy to wyjście z dekoderów 7.2. Ważne są oczywiście Dolby Atmos i DTS:X, ale warto pamiętać, że Yamaha oferuje także swój DSP.

Obsługa i konfiguracja

Menu ma nową grafikę. Stosowana wcześniej udawała nowoczesną i wyrafinowaną, teraz znaki są porażająco proste, czcionka zwyczajna, żadnych ozdób, przeskakiwania czy wynikania jednych stron z innych... Dzięki temu urządzenie obsługuje się znacznie łatwiej!

Pilot jest w podobnym stylu - ma niewiele, za to wygodnie rozplanowanycyh przycisków; jest na nim przełącznik Zone A/Zone B, a w menu znalazłem przekierowanie wzmacniaczy na drugą strefę. Dwie z siedmiu końcówek mocy można też wykorzystać do realizacji podłączenia bi-amping dla głośników przednich.

Konfigurowanie głośników głównego systemu, poziomów głośności oraz odległości można wykonać za pomocą dołączonego mikrofonu i algorytmu YPAO lub standardowo - "na piechotę". Ciekawą opcją - jak na tani amplituner AV - jest system Direct, upraszczający ścieżkę sygnału i wyłączający zbędne układy.

Zmiany konstrukcyjne w amplitunerach Yamahy opierają się w głównej mierze na modyfikacjach modułów cyfrowych. Rozmieszczenie wszystkich obwodów jest jednak podobne do tego, które producent wykorzystywał wcześniej. Przednią część obudowy wypełniają końcówki mocy wraz z umiarkowanym radiatorem, którego chłodzenie wspomagają perforacje zarówno dolnej, jak i górnej części obudowy.

W zagłębieniu schowano analogowy mini-jack oraz USB do pendrajwów i dysków.

W zagłębieniu schowano analogowy mini-jack oraz USB do pendrajwów i dysków.

Yamaha od lat bazuje na układach Texas Instruments. Aby zrealizować dekodowanie surround, były potrzebne dwa scalaki wybrane z gamy Cinema DSP. Odpowiadają one również za funkcje związane z różnorodnymi systemami surround (w tym z autorskimi trybami przestrzennymi Yamahy). Sekcja przetworników jest w większości oparta na układach Burr Brown.

PCM1681 to scalak 8-kanałowy o rozdzielczości 24 bit/192 kHz, jego rola ogranicza się jednak prawdopodobnie do konfiguracji wielokanałowych, bo RX-V581 ma również i drugi, już stereofoniczny DAC - PCM5101A - obsługujący sygnały 32 bit/384 kHz.

Na potrzeby komunikacyjne opracowano nowoczesny, pojedynczy moduł NW-01, który po raz pierwszy pojawił się wraz z premierową generacją urządzeń Music- Cast w zeszłym roku. W ekranowanej puszce umieszczono obwody Wi-Fi oraz Bluetooth. Do obsługi wszystkich wystarczy pojedyncza antena.

Czterem wejściom przypisano tzw. sceny; użytkownik może dla każdego z tych źródeł wprowadzić swoje ustawienia w menu, włącznie z trybami wielokanałowymi.

Czterem wejściom przypisano tzw. sceny; użytkownik może dla każdego z tych źródeł wprowadzić swoje ustawienia w menu, włącznie z trybami wielokanałowymi.

Odsłuch

Odsłuch stereofoniczny był zwyczajnie przyjemny; albo przyjemnie zwyczajny. Yamaha RX-V581 od razu mnie uspokoiła, ale nie uśpiła - dostarczyła brzmienie kulturalne, uporządkowane, naturalne, lecz wcale nie rozmamłane. Jest w nim też dynamika, detal i przede wszystkim znakomita przestrzenność będąca pochodną czystości i szybkości.

Chociaż Yamaha nie strzela i nie rozcina powietrza błyskami wysokich tonów, to mikrodynamikę ma świetną, wyrafinowaną - oczywiście w kontekście tego zakresu cenowego i testowanej grupy.

Bez czarowania z głośnikami presence czy trybami wielokanałowymi, amplituner Yamahy kreował bardzo plastyczną, szeroką, a nawet wysoką scenę muzyczną. Jak to wyjaśnić? Muzycy i podstawowe dźwięki oczywiście nie unosiły się w przestworzach, skupiały się na wysokości głośników, jednak dzięki znakomitemu oddaniu akustyki pomieszczenia (o ile w takich warunkach nagranie zostało zrealizowane), sugerowana była właśnie jego wysokość.

Dynamika większej skali była poprawna - nie było nerwowości w spokojnych fragmentach, można to było odebrać jako swoistą obojętność, która jednak doskonale służy wspomnianej przejrzystości. Gdy w nagraniu następuje skok (poziomu), Yamaha działa nie gorzej niż konkurenci.

Zrównoważenie tonalne było najlepsze - tym razem żadnego faworyzowania skrajów pasma, ale też bez stawiania na piedestale średnicy. Góra świetnie z nią współpracowała, a bas nabijał rytm, potrafiąc też burknąć na samym dole. Nie była to imponująca potęga ani ekstremalne rozciągnięcie, ale nie było w tym też żadnej skrajności - ani przesady, ani niedoboru.

W systemie wielokanałowym przestrzenność stała się spektakularna, ponadto tryby DSP proponowane przez Yamahę zapewniały ogromny wybór efektów. Nawet jeżeli nie wszystkie były naturalne i dopracowane, to na pewno każdy (użytkownik) znajdzie coś dla siebie.

Na skutek działania systemów dźwięku przestrzennego objawiła się śmielsza góra pasma, a zachowując wiele z wcześniejszej przejrzystości, stała się nie tylko obszarem szybkich, precyzyjnych akcji, ale i ozdobą całego brzmienia. Przy wysokiej szczegółowości i zróżnicowaniu metaliczne wycieczki były rzadkie, co trochę hamowało ekspresję, ale pozostawiało nas w kręgu brzmienia zawsze eleganckiego.

Znana architektura – sporo mniejszych płytek i połączenia zworami, przynajmniej częściowo eliminującymi przewody.

Znana architektura – sporo mniejszych płytek i połączenia zworami, przynajmniej częściowo eliminującymi przewody.

- Końcówki mocy: 7
- Dekodery Dolby Atmos, DD, DD Plus, Dolby Surround, Dolby True HD, DTS:X, DTS-ES, DTS Express, DTS HD High Resolution Audio, DTS HD Master Audio, DTS 96/24, DTS Neo:6, Yamaha DSP
- Konwerter wideo: nie
- Skaler obrazu: nie
- Wejścia wideo:: 4 x HDMI, 4 x kompozyt
- Wyjścia wideo 1 x HDMI, 1 x kompozyt
- Wej./wyj. analogowe audio: 3 x RCA /-
- Wej./wyj. cyfrowe audio: 2 x koaksjalne, 1 x optyczne/–
- Wej. podręczne: USB, 1 x mini-jack audio
- USB: 1 x przód
- Wej. gramofonowe: nie
- Wyj. na subwoofer: 2 x
- Wej. wielokanałowe: nie
- Wyj. na zewnętrzne końcówki mocy: nie
- Zaciski głośnikowe: zakręcane
- Wyj. słuchawkowe: tak
- Pilot uniwersalny nie
- iPOD/iPhone/iPad: AirPlay
- Funkcje strumieniowe: DLNA, radio internetowe
- Flac; 24/192 kHz
- DSD: 5,6 MHz
- Dodatkowe strefy/obsługa –/–
- Komunikacja: LAN, WLAN, BT
- Gniazda systemowe: nie

Grzegorz Rogóż

Specyfikacja techniczna

YAMAHA RX-V581
Rodzaj Amplitunery
Ilość końcówek 7
Moc 8 [Ω] (1% THD+N, 1 kHz) [W] 2K 90
Moc 4 [Ω] (1% THD+N, 1 kHz) [W] 2K -
Skaler -
Dekodery surround Dolby Atmos, DD, DD Plus, Dolby Surround, Dolby True HD, DTS:X, DTS-ES, DTS Express, DTS HD High Resolution Audio, DTS HD Master Audio, DTS 96/24, DTS Neo:6, Yamaha DSP
Czułość (dla maksymalnej mocy) [V] 0,24
Dynamika [dB] 101
Współczynnik tłumienia (w odniesieniu do 8 Ω) 45
Stosunek sygnał/szum (filtr A-ważony, w odniesieniu do 1W) [dB] 81
Wymiary: wys./szer./gł., W przypadku urządzeń testowanych w AUDIO wartość mierzona.
Laboratorium
Rys.2 . Yamaha RX-V581 - zniekształcenia harmoniczne.
Rys.2 . Yamaha RX-V581 - zniekształcenia harmoniczne.
Laboratorium Yamaha RX-V581

Yamaha w wielu swoich urządzeniach wielokanałowych dopuszcza stosowanie obciążeń 4-omowych, tym razem jednak przy gniazdach wyjściowych umieszczono zastrzeżenie: można podłączać kolumny o impedancji co najmniej 6 Ω. Sytuacja jest więc podobna jak w przypadku Pioneera; nie można wykluczyć, że obydwa amplitunery "wytrzymałyby" obciążenie 4-omowe, jednak w naszych pomiarach ograniczyliśmy się do 8 Ω.

Moc urządzenia wynosi 99 W w jednym kanale, 2 x 90 W oraz 5 x 38 W. Odstęp od szumu wynosi 81 dB – to dla amplitunera AV wynik przyzwoity. Podobnie należy ocenić dynamikę sięgającą dokładnie do 100 dB. Pasmo przenoszenia (rys.1) prezentuje się znakomicie, zarówno przy 10 Hz, jak i 100 kHz spadki nie przekraczają -1 dB.

Na rys. 2. widać dwie harmoniczne, drugą (-81 dB) oraz trzecią (-83 dB), szereg nieparzystych leży już poniżej -90 dB. Wystarczy moc nieznacznie przekraczająca 1 W, by ze zniekształceniami THD+N zejść poniżej 0,1 % (rys. 3). Charakterystyka ma przebieg typowy dla urządzenia tranzystorowego.

YAMAHA testy
Live Sound & Installation kwiecień - maj 2020

Live Sound & Installation

Magazyn techniki estradowej

Gitarzysta marzec 2024

Gitarzysta

Magazyn fanów gitary

Perkusista styczeń 2022

Perkusista

Magazyn fanów perkusji

Estrada i Studio czerwiec 2021

Estrada i Studio

Magazyn muzyków i realizatorów dźwięku

Estrada i Studio Plus listopad 2016 - styczeń 2017

Estrada i Studio Plus

Magazyn muzyków i realizatorów dźwięku

Audio marzec 2024

Audio

Miesięcznik audiofilski - polski przedstawiciel European Imaging and Sound Association

Domowe Studio - Przewodnik 2016

Domowe Studio - Przewodnik

Najlepsza droga do nagrywania muzyki w domu