JAMO
SUB 660

Już mi się wydawało, że żaden subwoofer nie pokona Bostona pod względem (deklarowanej przez producenta) mocy wzmacniacza, a tutaj - po chwili oddechu, jaki dał nam relatywnie "słaby" subwoofer Castle - pojawia się Sub 660 Jamo, który o dziesięć watów przelicytowuje Bostona.

Nasza ocena

Wykonanie
Największy i najcięższy subwoofer testu, jedyny z 12-calowym przetwornikiem, solidny i nowoczesny.
Laboratorium
Bardzo niska dolna częstotliwość graniczna (-6 dB przy 20 Hz), bardzo wysoki poziom maksymalny (115 dB).
Artykuł pochodzi z Audio

I tutaj, i tam jest to moc chwilowa, w impulsie, a nie ciągła, lecz i tak budzi to respekt (zakładając, że nie są to zwykłe przechwałki). Na tle konkurencji subwoofer Jamo jest wielki (ponad 40 cm każdy wymiar), najcięższy (ponad 20 kg) i - jako jedyny w całym teście - uzbrojony w aż 30-cm, czyli 12-calowy głośnik.

Imponujący jest nie tylko sam Jamo Sub 660, ale i fakt, że Jamo proponuje w zakresie pomiędzy 1000 zł a 2000 zł aż cztery subwoofery, w tym testowany już, mikroskopijny na tle "660-tki", choć kosztujący mniej więcej tyle samo, Sub 800.

Duńska firma potrafi więc urządzenie zminiaturyzować, ale doskonale jest zorientowana - demonstrując to innymi, większymi konstrukcjami - że coś za coś: subwooferek malutki wygląda uroczo, nafaszerowany nowoczesną techniką (co będzie kosztowało!) potrafi nawet sporo w stosunku do swojej wielkości, ale nie tyle, ile "prawdziwy" subwoofer, może brzydal, z dużym garnkiem w dużej skrzyni.

W tej samej serii co Jamo Sub 660 znajdują się trzy modele, a pozostałe to Sub 260 i Sub 360, wyposażone odpowiednio w 20-cm i 25-cm głośniki i wzmacniacze 260 W i 360 W.

Największy Sub 660 to sześcian, natomiast mniejsze modele mają szerokość dopasowaną do średnicy głośnika, są też nieco niższe, ale za to... głębsze. Prawdę mówiąc, najprzystojniejszy wydaje się Sub 360.

Wszystkie mają te same elementy "upiększające", jak zaokrąglone górne krawędzie i panelik pod górną krawędzią, na którym umieszczono logo i małe kółeczko - to podświetlany regulator poziomu. Oczywiście nie chodzi o to, aby korzystać z niego na bieżąco.

Czytaj również test: Jamo Studio S 628 HCS

Poziom - a w zasadzie proporcje - powinniśmy sobie ustalić w miarę stałe, ewentualnie korygować je w procesorze amplitunera, lecz czasami to się przydaje - łatwiej jest podejść do subwoofera i trochę go przyciszyć, kiedy bas za bardzo dokazuje, niż wchodzić w jakieś menu.

Pozostałe regulacje (i oczywiście wszystkie gniazda) znajdują się z tyłu, a wśród nich generalnie nietypowa, choć spotykana w subwooferach Jamo, korekcja charakterystyki... obniżająca poziom w zakresie najniższych częstotliwości, ze względu na wzmacniający je wpływ bliskich powierzchni (ścian) - Boundary Gain Compensation.

Subwoofer Jamo SUB 660 wykorzystuje obudowę zamkniętą, której charakterystykę zwykle kompensuje się "w drugą stronę", wzmacniając najniższe częstotliwości, więc może działanie tej funkcji polega po prostu na wyłączeniu "zwyczajowej" korekcji i pozostawieniu naturalnej charakterystyki obudowy zamkniętej - popatrzymy sobie na to w naszym laboratorium.

Andrzej Kisiel

Specyfikacja techniczna

JAMO SUB 660
Poziom max. (dB) 0
Dolna częstotliwość graniczna 20
Wymiary 42 x 40 x 42
Wymiary: wys./szer./gł., W przypadku urządzeń testowanych w AUDIO wartość mierzona.
Laboratorium
Jamo SUB 660

To pierwszy (a może i ostatni?) subwoofer w tym teście, który może pochwalić się dolną częstotliwością graniczną (jaką ustalamy przy spadku -6 dB) na granicy 20 Hz.

Nawet producent nie doszacował możliwości swojej konstrukcji, bowiem chwali się pasmem od 24 Hz. Górną częstotliwość graniczną możemy przesuwać między 60 Hz a 150 Hz (według oznaczeń przy pokrętle i danych katalogowych, miał to być zakres 40 - 200 Hz); trzy krzywe pokazują charakterystyki w jego pozycjach skrajnych i środkowej.

Opcja "gain" wprowadza łagodne nachylenie, ok. 6 dB/okt., mające skorygować wzmacniający wpływ pomieszczenia na najniższe częstotliwości, ale propozycja, aby zadysponować mniej niskiego basu, jest chyba zbyt wyrafi nowana jak na nasze gusta. Jej działanie pokazujemy przy najwyższej częstotliwości fi ltrowania dolnoprzepustowego.

JAMO testy
Live Sound & Installation kwiecień - maj 2020

Live Sound & Installation

Magazyn techniki estradowej

Gitarzysta marzec 2024

Gitarzysta

Magazyn fanów gitary

Perkusista styczeń 2022

Perkusista

Magazyn fanów perkusji

Estrada i Studio czerwiec 2021

Estrada i Studio

Magazyn muzyków i realizatorów dźwięku

Estrada i Studio Plus listopad 2016 - styczeń 2017

Estrada i Studio Plus

Magazyn muzyków i realizatorów dźwięku

Audio marzec 2024

Audio

Miesięcznik audiofilski - polski przedstawiciel European Imaging and Sound Association

Domowe Studio - Przewodnik 2016

Domowe Studio - Przewodnik

Najlepsza droga do nagrywania muzyki w domu