"To artystka, której nie można sie oprzeć"- napisał The Seattle Times. Mowa o Esperanzie Spalding, która przyjedzie do Warszawy już w styczniu, by dać koncert w Fabryce Trzciny.
Obdarzona niesamowitym muzycznym talentem, wielojęzycznym głosem, który jest w połowie anielski i uwodzicielski oraz naturalnym pięknem, które aż hipnotyzuje, ta 23-letnia niezwykle uzdolniona artystka może być nadzieją dla przyszłości jazzu i muzyki instrumentalnej.
Esperanza Spalding urodziła się w biednej dzielnicy Portland, Oregon. Muzyka od zawsze była jej największą pasją. W wieku czterech lat, po obejrzeniu wiolonczelisty Yo Yo Ma występującego w Mister Rogers` Neighbourhood, Esperanza wiedziała co chce robić w życiu.
W ciągu roku tak dobrze nauczyła się grać na skrzypcach, że dostała się do The Chamber Music Society of Oregon, orkiestry, która była otwarta na młodych jak i dorosłych muzyków. Grała tam prze dziesięć lat, a w wieku piętnastu lat awansowała na dyrygenta. Wtedy także dkryła kontrabas. Wkrótce zaczęła grać blues, funk, hip-hop i wiele innej muzyki w lokalnych klubach. W wieku szesnastu lat Spalding opuściła szkołę, by zapisać się na zajęcia muzyczne na Portland State University.
Dopiero jednak w Berklee College of Music wszystko zaczęło sie naprawdę układać i drzwi zaczęły się przed nią otwierać. Po przeprowadzce na przeciwległe wybrzeże i trzech latach przyśpieszonych studiów nie tylko uzyskała tytuł licencjata, lecz także posadę nauczyciela i jako dwudziestolatka była najmłodszym wykładowcą w historii collegu. W 2005 roku otrzymała zaszczytne stypendium Boston Jazz Society. Grała przy tym z wieloma znanymi muzykami, m.in.: Michel Camilo, Dave Samuels, Stanley Clarke, Patem Metheny, Patti Austin, Donald Harrison, Joe Lovano.
Koncert Esperanzy Spalding odbędzie się 25 stycznia o godzinie 19.00. Cena biletu wynosi 80 zł.
fabrykatrzciny.pl
Esperanza Spalding - I know you know