W poniedziałek 27 kwietnia w ramach Ery Jazzu w warszawskiej Sali Kongresowej wystąpi Maceo Parker, lider dzisiejszego groove-jazzu, black-music i funky.
Legendarny saksofonista, nim zyskał sławę i ugruntował własną pozycję wybitnego instrumentalisty, występował w zespołach Jamesa Browna, George`a Clintona czy Prince`a. Z Brownem związał się na wiele lat - wspópraca obu muzyków rozpoczęła się w 1964 r., kiedy to Parker został zaproszony do zespołu "ojca muzyki soul". Wcześniej grał w zespole wujka, Bobby`ego Butlera i zakładał własne grupy.
W kapeli Browna był szefem muzycznym, można nawet rzec, że współtworzył brzmienie i show J. Browna ( funkowy saksofon Maceo Parkera słuchać zarówno w "Papa`s Got A Brand New Bag" oraz "I Got You - I Feel Good", lecz także na wszystkich albumach Browna wydanych w latach 60. i 70.). Po dwudziestu latach i tysiącach koncertów oraz licznych nagraniach w 1985 roku opuścił komercyjną estradę oraz kontrowersyjnego lidera.
Po rozstaniu się z zespołem Browna Maceo Parker natychmiast założył własną grupę lansującą funkowy jazz dodając - co było już efektem wieloletniej współpracy z J. Brownem - elektryzujący show. Nie był to strzał w dziesiątkę, dopiero powrót do własnego brzmienia zyskał mu wielu fanów. Parker zaczął grać funkowy jazz i z jazzmanami u boku. Do pomysłu pozyskał puzonistę Freda Wesleya i saksofonistę Pee Wee Ellisa, z którymi wcześniej współpracował w zespole Browna. Z czasem okazało się, że formacja The JB Horns jest najwspanialszą, stylistyczną syntezą muzyki Maceo Parkera. Krytycy i publiczność zachwycają się nowym brzmieniem, a do współpracy z Parkerem przystępuje wielu znanych artystów, m.in. Candy Dulfer.
Koncert odbędzie się 27 kwietnia o godz. 20:00.
Cena biletów: 160 zł (VIP, parter), 120 zł (amfiteatr) i 80 zł (balkony, dostawki). Wejściówki można kupować za pośrednictwem serwisu eventim.pl, a także zamawiać pod numerem faxu: 061-813.25.66 lub mailem: bilety@jazz.pl. Sprzedaż bezpośrednia w Sali Kongresowej i salonach EMPIK.
erajazzu.eu
Maceo Parker - There Was A Time