Jonathan Davis, wokalista zespołu Korn, opowiada o postępach w pracy nad nową płytą zespłu. Nowe dzieło ma brzmieć surowo i tradycyjnie.
- Używamy 16-śnieżkowego magnetofonu - wyjaśnia muzyk. - Robimy to tak, jak Led Zeppelin przed laty. Davis dodał także, że prawdopodobnie zrezygnuje z nagrania koncept albumu. Teksty to prawdziwy freestyle, "czysty strumień świadomości". Piszą je wszyscy członkowie zespołu.
Sesja odbywa się w składzie: Davis (wokal), Munky (gitary), Fieldy (bas) i Ray Luzier (perkusja). Nad brzmieniem czuwa Ross Robinson. Album poinien pojawić się w pierwszym kwartale 2010 roku.
Przeczytaj recenzję płyty Korna pt. "Korn".
muzyka.onet.pl