Florence Welch szykuje nową płytę i ma już gotową pierwszą piosenkę, która trafiła do koncertowego repertuaru. Ciekawe, czy po debiutanckim albumie "Lungs", zaprezentuje nam równie porywający materiał.
Nowy utwór nosi tytuł "Strangeness and Charm" i - jak przekonuje wokalistka, doskonale oddaje charakter całego dzieła: "To bardzo klimatyczny, chemiczny materiał (...) Pierwsza płyta była mocno zakorzeniona w gotyckim romantyzmie, pomyślałam więc, że tym razem spróbuję stworzyć coś bardziej... ulotnego". Piosenka jest podobno o dwóch kwarkach. Czekamy na więcej.
Onet