Michael Buble w świątecznym klimacie

Boże Narodzenie to wyjątkowy czas. Z powodu niezapomnianej rodzinnej atmosfery, rodzinnej Wigilii przy skrzącej się światełkami choince, pod którą najmłodsi i ci starsi wypatrują prezentów. "Christmas" to gwiazdkowy prezent od Franka Sinatry XXI wieku, jak często określa się kanadyjskiego piosenkarza, mającego na koncie trzy nagrody Grammy i liczne Juno Awards w swojej ojczyźnie.

Zimowe święta wyróżnia także rozbrzmiewająca tym czasie muzyka. W formie bardziej tradycyjnej i we współczesnych opracowaniach. Takich, jak choćby to, którego dokonał jeden z największych obecnie wokalistów na świecie - Michael Bublé. Dla niego Boże Narodzenie również zawsze było czasem szczególnym i artysta postanowił po raz pierwszy w swojej karierze uczcić je pełnowymiarową płytą. Wcześniej nagrał tylko EP-kę "Let It Snow" w 2003 roku. Mały Michael zaczął kochać muzykę po tym, jak usłyszał "White Christmas" Binga Crosby'ego w trakcie spędzanych w gronie rodzinnym świąt. Jego miłość do muzyki pokonała miłość do hokeja na lodzie.

Michael Bublé przygotował na "Christmas" kilkanaście interpretacji słynnych piosenek bożonarodzeniowych, do kilku z nich zapraszając gości. W duecie z artystą zaśpiewały The Puppini Sisters w niezapomnianej piosence "Jingle Bells". Wspaniała rodaczka Bublé, Shania Twain, która powraca na scenę po kilku ciężkich latach, w których rozpadło się jej małżeństwo, a następnie ułożyła sobie życie na nowo, cudownie prezentuje się w interpretacji tak ważnej dla Michaela kompozycji "White Christmas". Ich duet to clou płyty!

W dalszej części także znajdziemy prawdziwe perełki interpretacyjne. Wielka latynoska gwiazda piosenki i filmu Thalia zaśpiewała z Kanadyjczykiem w "Mis Deseos/Feliz Navidad". Wyjątkowym dodatkiem do tego imponującego prezentu jest napisana przez Michaela i jego współpracownika lana Changa piosenka "Cold December Night" . "Christmas" jest niczym dodatkowa ozdoba na pięknie ozdobionej choince, jak wyjątkowy deser po wspaniałej wigilijnej kolacji. Rozjaśni każde oblicze, przywoła uśmiech, doda radości, optymizmu, uczyni wyjątkowy świąteczny czas jeszcze bardziej specjalnym. I pamiętajmy, że taką funkcję może spełniać przez wiele kolejnych lat!

Tej wyjątkowej urody mieszankę jazzu i popu w świątecznej oprawie wyprodukował legendarny Bob Rock (m.in. Metallica). Limitowane wydanie z DVD zawiera 30-minutowy reportaż ze studia, prezentujący powstawanie krążka, plus trzy dodatkowe piosenki, w tym nagraną z genialną nowojorską wokalną grupą Naturally 7 "Silver Bells".

Premiera płyty: 31 października 2011