Na honorowym
miejscu - sekcja
średnio-wysokotonowa
z panelem
izolowanym od
wibracji obudowy.
Na pozór przetworniki
wyglądają
znajomo,
ale od wcześniej
stosowanych
typów różni je
wiele bardzo
istotnych
elementów.
Na paneliku, razem z otworem z komory
średniotonowego, umieszczono
trzy regulatory - poziomu najniższych
częstotliwości (praca subniskotonowego),
wysokich i całej sekcji promieniującej
do tyłu. W sam raz
Ścianki tuneli bas-refleks sekcji
niskotonowej (na zdjęciu) i subniskotonowej
wyścielono gąbką - być może
w celu redukcji turbulencji, być może
w celu uzyskania niższej częstotliwości
rezonansowej układu na skutek
zmniejszenia efektywnej powierzchni
otworu. "Swój" sposób strojenia, mający
być wolnym od wszelkich przypadłości
trapiących pospolite bas-refl eksy, Sonus
nazywa "Stealth Reflex".
Dwudrożny układ, zainstalowany
z tyłu, też ma komorę z otworem, lecz -
podobnie jak w przypadku głównego
głośnika średniotonowego - jego
celem nie jest wzmocnienie samego
basu, tylko "wentylowanie", stworzenie
korzystniejszych warunków
pracy niż w komorze zamkniętej
(wedle poglądów konstruktorów
Sonusa). Widać asymetryczne wyprofilowanie wokół głośnika wysokotonowego,
związane z zamiarem
uzyskania niesymetrycznych charakterystyk
kierunkowych (lepsze
rozpraszanie w jedną stronę).
W konstrukcji Aidy
ważną rolę pełni "stelaż",
na którym opiera się
zasadnicza obudowa.
Pochylenie do tyłu jest
klasycznym zabiegiem
Sonusa, oprawionym
tutaj zupełnie nowymi
detalami.
Stelaż nie jest jednorodny - między jego dolną, poziomą a górną, wygiętą "ramą"
znajdują się łączniki (tutaj widoczne przednie), które redukują transmisję wibracji.
29-mm jedwabna kopułka jest "przytrzymywana"
w centralnym punkcie, narażonym na największe odkształcenia
przez podstawę szpica - pomiędzy nim a kopułką
umieszczono malutki walec z gąbki. Genialnie proste...
Podobne, ale większe antykompresory - bo wewnątrz cewek
drgających o większej średnicy - mają głośniki niskotonowe;
ich membrany są sandwiczowe (zewnętrzne warstwy celulozowe,
wewnętrzna pianka syntetyczna).
"Strunowa" maskownica to jeden z dawnych wynalazków
Sonusa - oryginalna, stylowa i akustycznie niemal bezbłędna,
chociaż pełniąca rolę bardziej dekoracji, niż zabezpieczenia.
Tradycyjne maskownice z tkaniny też nie są "heavy duty"...
Nawet najlepsze zaciski WBT urągałyby
powadze takiego produktu... Tutaj mają prawo
pojawić się tylko własne, niepowtarzalne. Trzy pary
pozwalają na niezależne okablowanie lub "owzmacniaczowanie"
poszczególnych sekcji: subniskotonowej,
niskotonowej i średnio-wysokotonowej (przednie-
i tylnej). Dlaczego nie postawiono kropki nad "i" - nie
rozdzielono sekcji średniotonowej i wysokotonowej?
Bo byłoby to nieracjonalne... W całym zakresie
średnio-wysokotonowym i tak płynie mniejsza moc niż
w niskotonowym.
Żeby zrobić to zdjęcie i pokazać chociaż fragment
głośnika subniskotonowego ("infrawoofera"), trzeba
było "pacjenta" położyć na boku, w czym wzięły
udział cztery osoby.