Układ przetworników jest chroniony
metalowym grillem, a zdjęcie go nie
jest zadaniem łatwym – jednak jego
wpływ na promieniowanie jest
pomijalny, a na wygląd – wręcz
pozytywny. Niech kula będzie kulą.
Mocowanie kuli do statywu jest wyeksponowane,
ciekawe i efektowne. Wątpliwość budzi tylko zgranie kolorów
(w wersji dostarczonej do testu) – „piano black” kuli i „wenge”
(faktycznie dąb barwiony na ciemny brąz) statywu.
W komplecie znajduje się mikrofon systemu
korekcji i bardzo długi kabel, który podłączamy
bezpośrednio do subwoofera. Procedura automatycznej
korekcji jest szybka i skuteczna w działaniu,
ale nie zastępuje przeprowadzenia podstawowych
regulacji (odcięcia, fazy i poziomu).