Bohaterem zbiorowym tego numeru AUDIO jest wzmacniacz. W sumie osiem różnego rodzaju urządzeń, których wzmacniacz jest ważną częścią.
Wszystkie przeszły w naszym Laboratorium badania parametrów i charakterystyk, wykazując w tej dziedzinie duże zróżnicowanie, co oczywiście odpowiednio komentowaliśmy. Tak powstał bardzo obszerny materiał do studiowania.
Wzmacniacz był, jest i będzie obowiązkowym komponentem każdego systemu audio. Może przybierać formę wzmacniacza zintegrowanego, dzielonego, wielokanałowego, być częścią urządzenia all-in-one, schować się w głośniku bezprzewodowym, w kolumnach aktywnych, nawet w słuchawkach bezprzewodowych. Mieć mniejszą lub większą moc, ale gdzieś sygnał ze źródła trzeba wzmocnić, zanim dostarczymy go do przetwornika elektroakustycznego – czyli do głośników albo do słuchawek.
Tylko część wzmacniaczy podąża za nowoczesnością, zdobywa sprawności sieciowe, sterowanie aplikacjami. To jasne, że najtańsze wzmacniacze nie mogą być uzbrojone po zęby, ale również wiele bardzo drogich pozostaje konstrukcjami ściśle analogowymi o bardzo ograniczonej funkcjonalności, służącymi niemal wyłącznie do wzmacniania sygnału, a nie jego przełączania, rozsyłania, obrabiania itd., co nawet dodaje audiofi lskiej powagi, przecież wszystkie dodatkowe funkcje można (a w bezkompromisowych systemach wręcz należy) "delegować" urządzeniom zewnętrznym. Stąd wniosek, że wyposażenie nie pozwala ostatecznie ocenić ani jakości, ani "współczesności" wzmacniacza.
Zupełnie podstawową rolą wzmacniacza jest wzmocnić sygnał, a parametry wykonania tego zadania można dość łatwo ustalić. Audiofi l do oceny jakości używa słuchu, jednak warto dodatkowo zapoznać się – o ile są dostępne – z wynikami pomiarów. Mogą one wyjaśnić wiele zjawisk, które słyszymy, ale na tej podstawie często wyciągamy niewłaściwe wnioski co do ich przyczyn.
W praktyce jedno z najważniejszych pytań dotyczy dopasowania wzmacniacza i głośników pod względem impedancji. Na podstawie doświadczeń odsłuchowych powstają różne rekomendacje mijające się z sednem sprawy. Najbezpieczniej jest szukać wzmacniacza "wydajnego prądowo", ale kto dokładnie wie, co to znaczy?
Pomiary też nie wyjaśnią wszystkiego, lecz dostatecznie dużo, aby mieć większe pojęcie i nie popełniać podstawowych błędów.
Andrzej Kisiel