Jak mówi sam Robert Plant, to radosny i odważny album. Dla słuchaczy o otwartych umysłach. Powstał pod wpływem podróży artysty po USA i Wielkiej Brytanii, powrotów do miejsc dawno nieodwiedzanych oraz muzyki z lat 30. i 40. Odnajdziemy tu nawet bluesa z amerykańskiego Południa.
Na "Lullaby And...The Ceaseless Roar" znajduje się jedenaśnie piosenek. Ich produkcją zajął się Robert Plant, a miksem Tchad Blake. Dziewięć utworów to kompozycje autorskie, napisane przez Anglika z jego zespołem.
Na pierwszego singla zostało wybrane nagranie "Rainbow".
"Lullaby And... The Ceaseless Roar", dziesiąty solowy album Roberta Planta, miał ukazał się na rynku 8 września. Wczoraj w sieci pojawił się teledysk do promującego album singla "Rainbow".
"Lullaby and... The Ceaseless Roar" to połączenie etnicznych rytmów rodem z Afryki i Bliskiego Wschodu, nowoczesnej elektroniki w stylu Massive Attack oraz rocka i korzennego bluesa z amerykańskiego Południa. Na płycie znalazło się jedenaście piosenkek.
Tracklista:
1. Little Maggie
2. Rainbow
3. Pocketful of Golden
4. Embrace Another Fall
5. Turn It Up
6. A Stolen Kiss
7. Somebody There
8. Poor Howard
9. House of Love
10. Up on the Hollow Hill (Understanding Arthur)
11. Arbaden (Maggie's Babby)
Robert Plant - Rainbow
materiały prasowe