Nelle Trio z nową płytą o doświadczeniu emigracji

W skład Nelle Trio wchodzą Karolina Śmietana, Radek Wośko i Stian Swensson. Dwoje pierwszych od 12 lat mieszka i pracuje w Danii, więc łączy ich nie tylko artystyczna pasja, lecz także sytuacja życiowa - emigracja. Określają ją mianem "twardego resetu".

Na kanwie doświadczeń związanych z życiem poza ojczyzną powstał właśnie album "Tribe", na którym gościnnie wystąpiło ponad 30 emigrantów z różnych części świata. Promuje go singiel "Forgotten Women".

Nelle Trio w ośmiu utworach stara się przybliżyć słuchaczom to, co kryje się za przeprowadzką do innego kraju. Można tu także odnaleźć poetycki obraz duńskiego społeczeństwa.

Kompozycje przeplatane są krótkimi fragmentami muzycznych deklaracji dotyczących istotnych tematów, jak: równość, jedność w różnorodności, demokracja, pochodzenie, religia.

Nasz bagaż emigracyjnych doświadczeń jest już na tyle duży, że naturalnie stworzył się z tego motyw przewodni płyty. O emigracji lubimy mówić jako o "twardym resecie", który pozwala pozbyć się przyzwyczajeń i zacząć zupełnie od nowa. Emigracja daje poczucie, że można sobie poradzić wszędzie. Jednak koniec końców stworzenie prawdziwych więzi jest możliwe z ludźmi o podobnych przeżyciach - mówi Radek Wośko.

Singiel "Forgotten Women" powstał we współpracy z emigrantkami mieszkającymi w Danii. Każda zaproszona kobieta szepcze jedno zdanie w swoim języku: Jesteś silniejsza niż myślisz, jesteś piękna, taką jaka jesteś. Życie składa się z pięknych i trudnych chwil. Wyciągaj wnioski z każdej z nich. Bądź kobietą, którą wiem, że możesz być. Urodziłaś się piękną kobietą, aby dokonywać pięknych rzeczy, więc uwierz w siebie. Bądź taka jaką chcesz być. Bądź kobietą, która jest silna, dzika i wolna. Jesteś silna, piękna, genialna i odważna.

Utwory na płycie "Tribe" odzwierciedlają różnorodność emocji związanych z próbą adaptacji w nowej przestrzeni, wśród ludzi z innej kultury. Muzyka na płycie oddaje emocje, które towarzyszą emigrantom - w kompozycjach słychać: tęsknotę, siłę, rozczarowanie, wiarę, pragnienia i zwątpienia.

Na początku emigracja to fascynacja, podekscytowanie, dużo emocji. Z czasem zauważa się kolejne wyzwania komunikacyjne, organizacyjne, kulturowe. Emigracja to nieustanny bodziec do rozwoju. Z drugiej strony to ciągła tęsknota i akceptacja utraty pewnych doświadczeń bezpowrotnie. I w końcu jest to też konieczność zmian, pracy nad charakterem, definiowanie siebie na nowo, radzenie sobie z samotnością i tęsknotą - dodaje Karolina Śmietana.

Album "Tribe" powstał we współpracy z cenionym duńskim producentem Davidem Elberlingiem, a finansowego wsparcia udzieliła duńska organizacja KODA stojąca za prawami autorskimi w Danii.

Źródło: Smile PR