Bez zaskoczeń sie nie obejdzie, zwłaszcza że muzyczny repertuar Williamsa w niczym nie przypomina utworów tworzonych przez Toma Smitha i spółkę.
Nowy materiał został nagrany w paryskim studio we współpracy z Joakimem Bouazizem z Tigersushi i jest wynikiem fascynacji i miłości do syntetyzatorów oraz płyt New Wave z lat 80. Muzyka, którą usłyszymy, to połączenie synth-popu lat 80-tych, nu disco oraz house`u.
Mystic