Na pomysł uczczenia 50. rocznicy wydania albumu Milesa Davisa "Bitches Brew" wpadł szwedzki producent, gitarzysta Martin Terefe, działający w Londynie i mający na koncie wiele bestsellerowych nagrań. W grudniu 2020 r. w londyńskim Church Studios zebrał się tuzin muzyków, by nagrać kompozycje Milesa Davisa, które trafiły niegdyś na "Bitches Brew".