Konstrukcja Summit X
wykorzystuje zasilanie do trzech
celów: dostarcza wysokie napięcie
polaryzacyjne do elektrostatu,
do aktywnej (wyposażonej we
własny wzmacniacz) sekcji
niskotonowej, a także do rozbudowanego
układu... oświetlenia
kolumny! Skoro kabel sieciowy
jest już podłączony...
1 / 10 Następne
Jeden głośnik niskotonowy
zainstalowano
z przodu, drugi - na dolnej ściance, blisko
tylnej krawędzi, gdzie widać też zestaw
diod tworzących iluminację.
2 / 10 Następne
Wygięcie panelu elektrostatycznego poprawia charakterystyki kierunkowe, ale specyfiką promieniowania dipola pozostaje
słabe prominiowanie na boki, dzięki czemu zostają zredukowane
szkodliwe "pierwsze odbicia" (od bocznych ścian).
3 / 10 Następne
10-calowe głośniki niskotonowe
są nie tylko relatywnie duże
(żadna inna kolumna testu nie
ma wooferów tego kalibru), ale
też gruntownie przygotowane
do poważnej pracy. Sztywna
membrana, masywny odlewany
kosz, poważny układ magnetyczny
i niewidoczna z zewnątrz, duża
cewka drgająca - to zawsze mocne
argumenty dobrego głośnika
niskotonowego.
4 / 10 Następne
Rozbudowana
elektronika zawiera
wiele układów
5 / 10 Następne
Wzmacniacze
dla
głośników nikotonowych
przygotowano
w technice
impulsowej,
na bazie
znanych
modułów Ice
Power.
6 / 10 Następne
Summit X nie jest bardzo ciężki - to "tylko" 34 kg - co nie
wiąże się z żadnymi kompromisami w jego konstrukcji,
ale z zastosowaną techniką. Panel eklektrostatyczny
nie wymaga klasycznej obudowy, a sekcję
niskotonową zaprojektowano jak nowoczesny
subwoofer - w relatywnie małej
objętości (zamkniętej) zastosowano
dwa wydajne głośniki i charakterystykę
takiego układu akustycznego
skorygowano za pomocą układu
elektronicznego, sprzężonego ze
wzmacniaczami - też "sprytnymi", bo
impulsowymi, a więc niewymagającymi
ciężkich zasilaczy.
7 / 10 Następne
Ponad parą zacisków widać trzy pokrętła. Dwa,
ulokowane na skraju, służą korekcji charakterystyki
przy częstotliwościach 25 Hz i 50 Hz; środkowe
z akustyką nie ma nic wspólnego - wybieramy nim
kombinację włączonych diod oświetleniowych.
8 / 10 Następne
Nóżki są trójstopniowe, każdy stopień można wykręcić i -
przygotowując odpowiednią kombinację ich długości z przodu i z tyłu -
pochylić panel pod właściwym kątem, aby "wycelować" najlepszą
charakterystykę w wybranym kierunku.
9 / 10 Następne
Cienka, przezroczysta membrana, polaryzowana
wysokim napięciem stałym, jest "uwięziona" między
dwoma perforowanymi "okładkami" - statorami,
podłączonymi do napięcia zmiennego sygnału sterującego.
Wszystkie elementy elektrostatu są "wzięte
w karby" przez sztywną, aluminiową ramę. Widoczne
w obrębie elektrostatu poziome linie to delikatne
elementy dystansujące membranę od statorów,
ułożone w sposób pozwalający uzyskać najlepszą
charakterystykę - odległości między nimi nie są
jednakowe, co może mieć związek z rozpraszaniem
rezonansów.
10 / 10 Początek