Blu-ray bez obrazu?

Kariera formatów DVD-Audio i SACD, które bazując na sukcesie płyty DVD, miały odesłać do lamusa stare kompakty, trwała dość krótko. Obecnie na placu boju pozostały nieliczne, głównie specjalistyczne marki, a wsparcie wytwórni płytowych wydaje się śladowe. Branża szykuje już jednak kolejny zamach na CD.

Jak można się domyślać bazą ma być tym razem płyta Blu-ray, najpierw trzeba jednak dobrze skonsumować jej sukces w rozwijającym się sektorze filmowym. Już jednak po cichu mówi się o odtwarzaczach Blu-ray Profile 3.0.

Konstrukcyjnie mają być to urządzenia bazujące na specyfikacji Profile 1.1, jednak z wyciętą sekcją wideo. Obowiązkowo na wyposażeniu znajdą się kompletne dekodery dźwięku HD (Dolby Digital Plus, Dolby TrueHD oraz DTS HD) jak i pakiet Dolby Digital, DTS. Odtwarzacz będzie więc czytał tylko płyty muzyczne, także CD, ale przede wszystkim nowe krążki Blu-ray Audio. Finalna specyfikacja, ani nawet jej zarys, nie są jeszcze znane, choć już teraz można natknąć się na samplery wydane na bazie Blu-ray zawierające tylko warstwę dźwiękową.