Na tle wielu kompletnych systemów kina domowego marki Pioneer, najnowszy wyrób LX-01 wyróżnia się stylem, jakością, a na pierwszy rzut oka przede wszystkim ceną. W końcu nieczęsto możemy podziwiać gotowe zestawy po 10 000zł. Ekskluzywność LX-01 wynika z przynależności do nowoutworzonej, topowej serii LX sprzętu A/V Pioneera. Wzorniczo przyciągają więc gładkie, błyszczące czarne powierzchnie - podobne do tych z nowej serii telewizorów Kuro.
Możliwości techniczne LX-01 nie pozostają w tyle za wyglądem, dowodzi temu wbudowana nagrywarka DVD z dyskiem twardym o pojemności 250GB, a także terminal HDMI w najnowszej wersji v1.3. Nie zabrakło również skalera do postaci 1080p, złącza USB dla przenośnych pamięci oraz DV dla kamer cyfrowych.
Pioneer zaszalał także jeśli chodzi o konfigurację kolumn, odważny projekt zakłada cztery głośniki satelitarne, z których każdy ma formę kostki promieniującej dźwięk we wszystkich kierunkach. Do kompletu jest już bardziej klasyczny głośnik centralny oraz subwoofer.
Wszystkim tym steruje aż ośmiokanałowy wzmacniacz, ale nie chodzi tu o format 7.1, a rozbicie amplifikacji przedniej na dwa podsystemy zachowując klasyczną formę 5.1. Po dwie końcówki przewidziano więc dla każdego z kanałów przednich, reszta kolumn zasilana jest już w tradycyjny sposób.
System wyposażono w odseparowany wielofunkcyjny wyświetlacz wskazujący wybrane informacje dotyczące statusu pracy. Całość obsługiwana jest przy pomocy eleganckiego pilota zdalnego sterowania wykonanego z aluminium z zainstalowanym wyświetlaczem dotykowym LCD.
Informacja redakcyjna