Hi-end z Kanady, czyli firma Simaudio, kojarzona bardziej pod nazwą Moon, schodzi w przyjaźniejsze rejony cenowe. Wprawdzie o urządzeniach niskobudżetowych nie można jeszcze mówić, jednak pojawiły się dwa modele ze "średniej" półki – przygotowane z myślą o rynkach europejskich.
Droższe odtwarzacze Moona charakteryzują się sekcją cyfrową o wyśrubowanych parametrach, ale także model 0.5 otrzymał układy pracujące z parametrami 24 bit/352.8 kHz. Urządzenie zbudowano na bazie dedykowanego transportu CD.
Wzmacniacz ma moc 40 W przy 8 omach, rosnącą dwukrotnie na obciążeniu 4-omowym, sześć wejść liniowych, z których jedno pojawia się na przednim panelu – dla odtwarzaczy przenośnych. Na wyposażeniu jest także wyjście słuchawkowe.
Odtwarzacz kosztuje 4600 zł, wzmacniacz 4300 zł, a dystrybutor kusi rabatem klientów kupujących zestaw.