Jak pisaliśmy niedawno, Audio Show jest największą wystawą sprzętu audio w okolicy. Przetrwało czasy buntów, sceptycyzmu i znudzenia, a od kilku lat systematycznie notuje coraz lepsze "wyniki". Jakie jest wystawowe brzmienie, to już inna sprawa, ale liczba wystawców i odwiedzających wciąż rośnie.
W tym roku i jedni i drudzy dopisali. Hotele, w których odbywała się nasza co roku wyczekiwana impreza przeżywały, może nie oblężenie, ale potężny najazd audiolów z całej Polski. Warto było, bo w tym roku czekało na nich wiele atrakcji. Podczas tegorocznej edycji były to pokazy i odsłuchy kolumn: Wilson Audio Alexia, Avalon Isis, Estelon XA Diamond, ART Audio, TR Studios, JBL Everest i Akkus.
Hitem wystawy Audio Show był Kondo - system marzeń za 2 mln, a także prezentajce: Momentum - wzmacniacza legendarnego projektanta Dana D`Agostino, debiutujących urządzeń rządzeń Constellation Audio, system Reimyo czy wzmacniacze AUDIO LOT. Tłumy przyciągały odsłuchy systemu firmy Mark Levinson - referencyjnych monobloków Mark Levinson No. 53, przedwzmacniacza Mark Levinson No. 326 oraz odtwarzacza SACD/CD Mark Levinson No. 512. Do prezentacji wykorzystano kolumny JBL Everest.
Ponadto odbyły się bardzo ciekawe wykłady. Jeden z nich dał Wally Malewicz, urodzony w Gdańsku i mieszkający od 30 lat w USA inżynier, będący specjalistą od kalibracji gramofonów. Na zaproszenia fanów analogu jeździ ze swoimi wykładami po całym świecie, produkuje też związane z tym specjalistyczne narzędzia. Drugi to seminarium Seminarium "Audio z Komputera" - Chrisa Connakera. Opowiedział on o możliwościach odtwarzaczy plików i dlaczego komputery są przyszłością audio.
WIĘCEJ ZDJĘĆ W NASZEJ GALERII
Zdjęcia: Aleksandra Białas