Dwie bezkompromisowe osobowości polskiej sceny, których wspólny album ma szanse być jednym z najbardziej komentowanych wydarzeń sezonu. Z jednej strony John Porter, Anglik, który w latach 70. wybrał Polskę na swój dom, znalazł się w pierwszym składzie Maanamu, grał ballady Cohena z Maciejem Zembatym, nagrywał płyty solowe i w duecie z Anitą Lipnicką. Z drugiej strony Wojtek Mazolewski człowiek, którego muzyka stanowi jeden z najlepszych polskich produktów eksportowych, niestrudzony propagator jazzu, grywający na całym świecie ze składami Pink Freud czy Wojtek Mazolewski Quintet.
Muzyczne drogi obu artystów skrzyżowały się po raz pierwszy podczas nagrywania albumu Wojtka zatytułowanego "Chaos Pełen Idei". Od pierwszej minuty sesji nagraniowej okazało się, ze obaj artyści rozmawiają tym samym muzycznym językiem. Kolejne miesiące w trasie, próby i koncerty zaowocowały nowymi pomysłami na utwory. 24 maja ukazała się pierwsza wspólna płyta artystów, zatytułowana "Philosphia".
Skład Mazolewski/Porter uzupełniają znakomici muzycy: Piotr "Rubens" Rubik (gitara) i Tomek "Harry" Wadowski (perkusja).
Źródło: Stodoła