Wbrew obiegowej opinii jazz nie trafił do Polski na falach słuchanego po kryjomu Radia Wolna Europa. Pierwsze polskie jazzowe utwory powstawały już pod koniec lat 20. ubiegłego wieku. Wybitni kompozytorzy, tacy jak Henryk Wars, Jerzy Petersburski czy bracia Artur i Henryk Gold tworzyli hity na potrzeby filmu, kabaretów, teatrów i rewii, a także na zamówienie coraz liczniejszych wytwórni płytowych, np. Columbia czy Syrena Record.
W ten sposób do 1939 roku powstały tysiące kompozycji i nagrań z udziałem wybitnych instrumentalistów oraz śpiewaków i aktorów. Druga Wojna Światowa przekreśliła życiorysy, przerwała ciągłość i zakończyła okres prosperity młodego polskiego show biznesu. Ale nie bezpowrotnie.
Wybitny pianista Marcin Masecki razem z Janem Emilem Młynarskim powołali do życia zespół odwołujący się do starej tradycji polskich orkiestr jazzowych międzywojnia. W repertuarze Jazz-Bandu znalazły się utwory swingowe, w większości nieznane. Nie zabraknie też kilku wyjątkowych tang, z których autorstwa polscy kompozytorzy znani byli na całym świecie.
Całe przedsięwzięcie skupione jest wokół ducha postaci Adama Astona - najwybitniejszego przedwojennego polskiego śpiewaka rozrywkowego oraz Henryka Warsa - najważniejszego polskiego przedwojennego pianisty, aranżera i kompozytora.
Czytaj recenzję "Płyty z zadrą w sercu"
Źródło: Stodoła