W środę 2 grudnia i dzień później 3 grudnia w warszawskim klubie Stodoła wystąpi zespół Dżem.
Wejście do klubu od godz. 19:00
Rozpoczęcie koncertów o godz. 20:30
Ceny biletów:
• studenci 35 zł
• normalny 38 zł
• w dniu koncertu 43 zł /42 zł
Łatwo precyzyjnie wskazać moment, kiedy Dżem poznała Polska, znacznie trudniejpowiedzieć, kiedy grupa powstała. Można z tego tytułu wymienić rok 1973 - kiedy pianista Paweł Berger, basista Beno Otręba, gitarzysta Adam Otręba i wokalista Ryszard Riedel zaczynali na Śląsku pierwsze wspólne próby. Ale równie dobrze za początek może uchodzić rok 1979 - kiedy muzycy, już z drugim gitarzystą Jerzym Styczyńskim, zaczęli odwracać proporcje między graniem standardów a utworów własnych. A następna wchodząca w rachubę data to właśnie "jarocińskie" 1980...
W każdym razie Riedel i spółka od początku płynnie poruszali się między rockiem, bluesem, reggae i paroma sąsiednimi gatunkami (country, boogie, funky). Od początku stanowili główną atrakcję nie tylko Jarocina, bo również innych festiwali - np. Rawy Blues, Rocka Na Wyspie we Wrocławiu, Muzycznego Campingu w Brodnicy. Wprawdzie pierwszy singel (dziś już legendarny "Paw / Whisky") przyszedł szybko, jednak pierwszy longplay nie chciał przyjść aż do roku 1985.
Grupa zresztą nie tylko w Polsce, bo również w Niemczech, Jugosławii, Szwajcarii i nawet Kazachstanie. I grała nie tylko z Riedlem, bo jeszcze - w okresach niedyspozycji tego artysty - z Tadeuszem Nalepą czy Martyną Jakubowicz.
Trzon Dżemu cały czas tworzyli wymienieni na początku muzycy, a zmieniały się tylko osoby zasiadające za perkusją. Dopiero przyjście w roku 1992 Zbigniewa Szczerbińskiego wprowadziło stabilizację i na tej pozycji. Jednak dwa lata później – kiedy Ryszard Riedel ostatecznie przegrał prowadzony od dawna bój z narkotykowym nałogiem - zaczęli zmieniać się ci, którzy stawali przed mikrofonem.
Najpierw nastąpił okres Jacka Dewódzkiego. Wobec wielkiej legendy poprzednika miał być skazany na pożarcie, tymczasem... Chrzest przeszedł w Spodku podczas "Listu do R" zaadresowanego do zmarłego pierwszego wokalisty (dopisali się m.in. Niemen, Waglewski, Prońko, Kowalska). A potem to z Dewódzkim Dżem poprzedzał w Chorzowie Rolling Stonesów (98), dał cykl koncertów z orkiestrą i chórem (też 98), pojechał do USA (99), no i zadebiutował - lepiej późno niż wcale - na festiwalu w Opolu (2000). Od roku 2001 śpiewa w zespole Maciej Balcar.
W styczniu 2005 roku życie dopisało kolejną smutną kartę w historii zespołu Dżem. W wypadku samochodowym tragicznie zginął Paweł Berger - klawiszowiec. Zespół w maju 2005 powrócił do grania koncertów. Na klawiszach gra obecnie Janusz Borzucki, znany z Gangu Olsena.
Klub Stodoła
ul. Batorego 10
stodola.pl