Ogromna muzykalność, pomysłowość i umiejętności wokalne, jakie Gaba Kulka zaprezentowała na płycie "Hat Rabit", zachwyciły wszystkich. Nie mniej efektownie wypadła formacja Baaba, która na ostatnim albumie "Disco Externo" udowodniła, że jazzowa awangarda też może być strawna dla ucha.
Dwa wydawałoby się przeciwstawne bieguny muzyczne połączyła miłość do legendarnej heavymetalowej grupy Iron Maiden. Pomysł na jeden koncert przerodził się w całą trasę i zaowocował wydaniem płyty z coverami "Żelaznej Dziewicy". Słynny "The Number Of The Beast" w ich wykonaniu nie ma nic z dawnego demonicznego hymnu, ale intryguje bogatym tłem i mocnym, gitarowym finałem. W funkowym "Wrathchild" w roli głównej słyszymy flet.
"Aces High" zagrany został w rytmie reggae, a "Still Life" stał się bossa novą. Epicki "To Tame A Land" ozdabia orientalny motyw zagrany na klawiszach. Każda z piosenek zrealizowana została z pomysłem, choć ortodoksyjnym fanom metalu takie potraktowanie ich świętości pewnie się nie spodoba.
Grzegorz Dusza
Mystic Production