Paul Ortiz aka Chimp Spanner to najbardziej prominenty artysta brytyjskiej Basick Records. Jeden z trzonów i twórców gatunku, jakim jest djent, między pracami w studio i produkowaniem innych zespołów, znalazł czas, by wypuścić nową EP.
"All Roads Lead Here" to jedno z najdziwniejszych, pokręconych a zarazem niesamowicie przyjemnych w kontakcie wydawnictw, z jakim miałem styczność w przeciągu ostatnich miesięcy. Z djentem dałem sobie tymczasowy spokój, ale o istnieniu tego gatunku regularnie przypominają mi czekające na recenzję nowe dzieła Uneven Structure jak i Vildhjarta.
Wracając jednak do Chimp Spanner, to - choć jestem muzykiem - partie jazz fusion, które idą w parze z (metalową) polirytmią i charakterystycznym brzmieniem wprawiają mnie w zdumienie i utwierdzają w przekonaniu, że djent - jakikolwiek by nie był, powinien pozostać muzyką bez wokali.
Peanów wznoszonych na cześć Paula nie sposób zliczyć, a z każdym kolejnym nagraniem sygnowanym jego nazwiskiem radość płynąca z obcowania z muzyką Chimp Spanner tylko się potęguje. Dokładnie tak jak matematyczne wartości w tabulaturach jego utworów. Mój ulubiony tune na "All Roads Lead Here" to trzyczęsciowa suita "Mobius”, uderzająca rozmachem, mnogością tematów (drugi part ewidentny sztos!) nie mówiąc już o aranżu ścieżek bębnów (nawet Navene Koperweis byłby zachwycony). Basick Records. Thank you.
Grzegorz "Chain" Pindor
Basick Records