Andrzej Dziubek na trwałe wpisał się w historię polskiego punk rocka i nowej fali. Pierwsze płyty nagrywał w Norwegii, dokąd wyemigrował na początku lat 80.
"Sex spod Tater" nawiązuje w dużej mierze do legendarnej już płyty "3 potocki". Piosenki stylizowane na podhalańsko-orawski folklor robią wrażenie autentyków. Andrzej Dziubek śpiewa je na góralski sposób na tle punkowych podkładów, co daje wykonaniom jeszcze większego kopa.
Część piosenek jest jego autorstwa, część to tradycyjne melodie ludowe zagrane na rockowy sposób. Na szczęście De Press próbują także urozmaicić materiał pod względem aranżacyjnym. Piosenka "Cekom-Kany" wiele zyskała dzięki wykorzystaniu organów.
"Dziubka dej" napędza niemal metalowa gitara. Czasy innej grupy Dziubka - Holy Toy przywołuje mocno podlany elektroniką utwór "Goodbye Image". Folkowy klimat ma ballada "Ciupazecka".
Grzegorz Dusza
MTJ