Foreign Beggars przeszło drogę od ulicznych mc`s po czołówkę współczesnej sceny UK podlaną grime`owym sosem. Hip-hopowe aranżacje, tłusty bas, nierzadko połamana rytmika oraz cała gama znamienitych gości jak Noisia, Jehst, Kashemere rzeczywiście są jaśniejszymi odcieniami mrocznej muzyki Brytyjskiego kolektywu.
Tekstowo ambitnie z ulicznym pazurem i błyskotliwością wynikającą z doświadczenia. Must have dla fanów Chase & Status, a dla Polaków, przykład tego, co na swojej kolejnej solówce zaserwuje nam Pezet.
Sprawdźcie "Contact", oszalejcie przy bangerze "Keeping the line", a co najważniejsze otwórzcie swoje umysły na dźwięki z Wysp Brytyjskich. Indie rock idzie w odstawkę, czas na bas, nowoczesne brzmienie przełamujące drętwe schematy. Co prawda Polska jest co najmniej o trzy lata do tyłu z takim graniem, ale powoli, stopniowo zaczyna się u nas coraz więcej dziać. Tutaj wielkie propsy dla załogi Illegalbreaks, która sprowadziła do naszego kraju Pendulum, Chase & Status, Dub Fx i bohaterów tej krótkiej recenzji. Miejcie ich na uwadze, bo nim się obejrzycie Foreign Beggars zdominuje mainstream.
Grzegorz "Chain" Pindor
Dented Records