Międzynarodowy projekt, rozgrywający się w niecodziennej scenerii, w którym oprócz Niemców udział wzięli: znany norweski trębacz Nils P. Molvaer oraz oryginalny amerykański perkusista John Hollenbeck. Autorem pomysłu jest saksofonista, organista i preparator efektów - Johannes Enders.
Wspierają go na klarnecie basowym Uli Wangenheim, na organach kościelnych Ralf Schmidt oraz preparatorperkusjonalista Saaim Schlamminger. Sesja nagraniowa miała miejsce w zabytkowym romańskim kościele, co skutkowało uzyskaniem charakterystycznego efektu akustycznego. Głównym zamysłem było przeniesienie improwizowanej muzyki współczesnej w ascetyczne miejsce, starą świątynię, w murach której odbijają się echa chorałów gregoriańskich wykonywanych przed wiekami.
Enders nie nawiązał jednak bezpośrednio do tej formy, a przełożył na język współczesny tradycję sakralną; bardziej chodziło mu o stworzenie pewnego nastroju towarzyszącego obrzędom religijnym. Utwory wykonywane przez zespół wymykają się klasyfikacjom, bo są luźno związane z jazzowym idiomem, lecz element improwizacji odgrywa w nich dominującą rolę, a tematy utworów są jakby naszkicowane.
Pomimo tego, że cały czas generowane są efekty elektroniczne i abstrakcyjne postukiwania perkusji, Molvaer gra na niezelektryfikowanej trąbce, a jeżeli już wzbogaca wypowiedź jakimiś efektami, to są one z natury akustyczne. Enders, który potrafi grywać bardzo gęste frazy, tu stara się celebrować każdy z rzadka emitowanych dźwięków, a najbardziej atrakcyjnie prezentuje się na klarnecie basowym.
Cezary Gumiński
INTUITION/MULTIKULTI