Grupa Medulla była sensacją sierpniowego festiwalu Fre3DaysJazz w warszawskim Kinie Praha. Ich koncert należał do najciekawszych i był najbardziej ekspresyjny.
Nic dziwnego, bracia Piotr i Peweł Steczkowie są z natury punkowcami i tylko wielorakie talenty muzyczne nie ograniczają ich wyłącznie do tego stylu. Interesują się muzyką świata i klubową stylistyką. Piotr Steczek z upodobaniem kolekcjonuje egzotyczne instrumenty i wiele z nich wykorzystał na tej płycie. Paweł Steczek opanował dźwięki płynące z klawiatur, również komputerowych.
Album "Thrills" otwiera programowy temat "Medulla" z agresywnymi riffami rockowej gitary, elektronicznymi odgłosami instrumentów klawiszowych, dynamiczną perkusją, okrzykami braci i śpiewem gardłowym. Kojarzy mi się to nieco z grupą Prodigy, ale instrumenty ludowe przenoszą tę muzykę w stronę Orientu. Arabskie zawodzenie hurysy w "Power" odciąga uwagę od rozwijającego się tematu wstępnego.
Uspokojenie przynosi temat "Malaysian Cafe", w którym pojawia się egzotyczna melodeklamacja niewiasty. Bracia Steczkowie perfekcyjnie pomieszali elektroniczne i naturalne brzmienia instrumentów, dodali tajemnicze motywy muzyki świata, ciekawe partie wokalne i melodeklamacje, tworząc oryginalne dzieło.
Marek Dusza
POLSKIE RADIO