Z pewnością Rosanne Cash odziedziczyła po ojcu (Johnym) zarówno talent, energię, jak i hart ducha. Śpiewa, komponuje, nagrała kilkanaście płyt, pisze teksty piosenek, ale i książki, ma piątkę dzieci, zdobyła Grammy i była wielokrotnie do niej nominowana.
Rosanne Cash przechodziła poważne operacje, ale udało się jej powrócić do pełni sił fizycznych i działań artystycznych. Na najnowszej płycie wraz z mężem Johnem Leventhalem zaproponowała jedenaście piosenek utrzymanych w stylu country z silnymi akcentami bluesa i rocka.Jednak nie w modnej ostatnio, delikatnej formie uosobionej przez Norah Jones, a znacznie bardziej wytrawnej.
Rosanne Cash jest obdarzona mocnym, lecz lekko szorstkim altem i w jej romantycznym głosie jest spora doza dramatyzmu. Album "The River & The Thread" ma jednoznaczne odniesienia do południa Stanów, gdzie Rosanne się urodziła w czasie, gdy jej ojciec nagrywał pierwsze piosenki w Sun studio.
Po jego śmierci postanowiła odwiedzić te miejsca, gdzie płynie legendarna rzeka i zbiegają się nitki życia wielu Amerykanów. Stanowiło to główną inspirację w pisaniu materiału na tę ważną dla autorki i cenną dla odbiorców płytę. Zarówno w poruszających tekstach, jak i w muzyce przebija nuta wspomnień, sentymentów i pewnej dumy z odwiedzonych stron.
Cezary Gumiński
BLUE NOTE/UNIVERSAL
