Francuski piosenkarz, poeta, kompozytor, aktor i reżyser Serge Gainsbourg był prowokatorem i skandalistą, główną postacią francuskiej rewolucji obyczajów lat 60. Zmarł w 1991 r., ale do dziś jego piosenki brzmią świeżo, a kto zna francuski, doceni pełne sarkastycznego humoru dwuznaczne teksty.
W serii "Le Siecle d'Or" (Złoty wiek) ukazał się podwójny album z najpopularniejszymi nagraniami artysty z początków kariery. Otwiera go pierwszy przebój Gainsbourga "Le Poinconneur Des Lilas" z 1958 r. Śpiewa w nim o bileterze ze stacji Lilas, którego nudzi dziurkowanie biletów w metrze, ma szaleńczą wizję, że pistoletem robi sobie ostatnią małą dziurkę i wkładają go w wielką dziurę. Z pierwszego albumu "Du chant a la une" pochodzi dziewięć piosenek.
Znakomity jest jazzowy akompaniament orkiestry Alaina Goraguera. Rok później ukazał się nie mniej ciekawy "No. 2" z balladą "Adieu creature" i zabawnym "Mambo miam miam". Na drugiej płycie znalazły się nagrania z lat 1959-63, a więc z kolejnych trzech albumów, w tym słynne "Black Trombone" i "La Javanaise". Wiele utworów wydaje się dziś pretensjonalnych, ale interpretacje artysty nadały im ponadczasowy charakter. Natchnienie mogą z nich czerpać współcześni twórcy piosenki autorskiej.
Marek Dusza
LE CHANT DU MONDE / CMD