Po trzech latach od premiery swojego pierwszego longplaya, wraca do nas This Will Destroy You. Post- rockowy twór, który coraz śmielej eksperymentuje z drone'owymi brzmieniami.
Nie da się ukryć, że choć minęło tak mało czasu od momentu naszego poznania kwartetu, cały skład bardzo dojrzał. Musimy pożegnać utwory, które mogły kończyć się i zaczynać w dowolnym momencie i były bardziej pomysłami niż skończonymi kompozycjami.
Na "Tunnel Blanket" istnieją idee i są one zrealizowane kompletnie. Czy to oznacza, że zespół stał się niespontaniczny? Nie do końca. Nadal widać u panów ciekawość tego, co się stanie, gdy spróbuje się zburzyć istniejący stan rzeczy.
Ich dojrzałość objawia się bowiem także w tym, że już nie udają tak bardzo eleganckich i statecznych. Pozwalają sobie na więcej fantazji, nie przejmując się tym, co publiczność może pomyśleć. Jest to bardzo fajny efekt i - choć osobiście chyba bardziej przemawia do mnie debiut Teksańczyków - miłośnicy ambientowych dźwięków, nastroju zagrożenia i klimatu zbieżnego z nazwą zespołu powinni być usatysfakcjonowani tą produkcją. Ja wracam do słuchania ostatniej płyty Tima Heckera, z którą This Will Destroy You nie wytrzymuje bezpośredniej konkurencji.
M. Kubicki
Monotreme
