Poprzedni album Yeasayer "Odd Blood" zawierał muzykę zdecydowanie przystępniejszą, wręcz przebojową, co przełożyło się na jego komercyjny sukces. Tym razem grupa z Brooklinu przygotowała o wiele mroczniej brzmiące piosenki o psychodelicznym klimacie.
"Fragrant World" to prawdziwy muzyczny śmietnik, w którym zlewają się elementy rocka, disco, muzyki klubowej, funku i folku. Yeasayer stosują przy tym całą paletę udziwnień, zaskakujących zmian tempa i elektronicznych wtrętów.
Niecodziennie brzmią modulowane głosy wokalistów Chrisa Keatinga i Anonda Wildera. Na szczęście muzycy nie zapominają o zgrabnych melodiach. Ozdobą ich trzeciej płyty są choćby: napędzany funkowym pulsem „Reagan’s Skeleton", nawiązujący do muzyki tanecznej lat 80.
"Demon Road" czy electro-folkowy "Folk Hero Shtick". Amerykanie tworzą muzykę nieoczywistą, brzmiącą wręcz awangardowo. Ale jeśli "wejdziemy" w ich nowy album, frajda z jego słuchania będzie ogromna.
Grzegorz Dusza
EMI