Swój nowy album "Kolędy w podróż wigilijną vol. 2" wokalistka, flecistka Oktawia Kawęcka zaprezentowała w Studiu U22 w Warszawie, dając krótki występ i opowiadając o swojej płycie. Nagrała ją w Londynie i w Warszawie z polskimi muzykami. Sama zagrała oczywiście na flecie, zaangażowała kwartet smyczkowy, a repertuar podsunęła jej tradycja polskich świąt Bożego Narodzenia.
Rzadko ukazują się dziś albumy z tradycyjnymi kolędami, więc warto sięgnąć po płytę Octavii Kay, bo taki pseudonim przyjęła mieszkając od kilku lat w Londynie artystka.
Pamiętam doskonale jej rewelacyjny debiut z 2008 r. płytą "Oktawia", nagraną ze znakomitymi polskimi jazzmanami. Dostała wtedy nagrodę Grand Prix Jazz Melomani w kategorii "Najlepszy debiut". Było to nagranie audiofilskie i zamiłowanie do dobrego brzmienia pozostało.
Ujmujący głos wokalistki brzmi bardzo naturalnie, a fortepian, smyki i flet - wręcz realistycznie. Oktawia wybrała siedem tradycyjnych polskich kolęd m.in.: "Cicha noc", "Przybieżeli do Betlejem", "Mizerna cicha" i "Gdy się Chrystus rodzi".
Album "Kolędy w podróż wigilijną vol. 2" zamyka "Ave Maria" Franza Schuberta. Oryginalne, różnorodne aranżacje z wykorzystaniem klasycznego kwartetu smyczkowego sprawiają, że płyty słucha się z przyjemnością. A może i zaśpiewamy kolędy z Oktawią?
Marek Dusza
COSMO ENTERTAINMENT