Basista Robert Szewczuga zbierał na ten projekt pieniądze za pośrednictwem strony PolakPotrafi.pl i wszystkim darczyńcom podziękował w książeczce bogato ilustrowanej zdjęciami Barbary Adamek.
Robert Szewczuga jest znany z Golec uOrkiestry i tria Apostolisa Antimosa, a także z jam sessions i gościnnego udziału w sesjach nagraniowych. - Materiał na płytę powstawał długo, ale bezboleśnie - mówi Szwczuga. - Utwory są opowieściami o moim życiu, przemyśleniach, impulsach, luźnych akcjach i poważnych kosmosach. Stąd zapewne sylwetka artysty z gitarą basową na tle Księżyca, tytuł albumu "Moonrise" i otwierający temat "Intro (Landing)".
Kilka kompozycji powstało w plenerze, na bielskim lotnisku, gdzie Szewczuga z upodobaniem ćwiczy na swojej ukochanej 6-strunowej basówce. W utworze "New-Old" na partię basu nałożył ekspresyjne solo wykonane na syntezatorze moog. Utwór "Apo" zadedykował Apostolisowi i zaprosił go do zagrania solówki.
Świetną robotę wykonuje na instrumentach klawiszowych Michał Rorat, a perkusista Paweł Dobrowolski dodaje nagraniom ekspresji, choć są i nastrojowe utwory, jak "13", "Victoria" i "Bachllada" Znaczący jest udział wokalistów: Jarka Krużołka i Ghostmana. "Moonrise" to doskonały, autorski debiut basisty pokazujący jego wirtuozerię, zdolności kompozytorskie i producenckie.
Marek Dusza
METAL MIND PRODUCTIONS