To już szósty album wokalistki z południa Stanów. Posiada ona niekwestionowalne umiejętności wokalne i instrumentalne; niedawno też wyraziła swe przemyślenia w książce.
Valerie June ma wysoki, mocny i wyraźnie rozwibrowany głos, jak na czarnoskórą wokalistkę, przez co staje się on bardzo charakterystyczny. Choć potrafi napisać dobrą piosenkę, to niniejszy album wypełnia osiem krótkich utworów skomponowanych między innymi przez: Nicka Cave’a, Nicka Drake’a, Boba Dylana, Johna Lenona czy Joe Southa.
W tej sytuacji artystka musiała ukierunkować swe umiejętności na sferę interpretacyjną i pod tym względem stanęła na wysokości zadania. Oryginalna orkiestracja nadała kompozycji Drake’a "Pink Moon" finezyjny afrykański sznyt.
Balladowy utwór "Fade into You" (Robacka i Sandovala) ma wyraźnie Dylanowski charakter. Natomiast do starego tematu Dylana "Tonight I’ll Be Staying Here With You", Valerie June wnosi więcej energii, niż było to w oryginale.
W pięknie zorkiestrowanej kompozycji Southa "Don’t It Make You Want To Go Home" June wprawia w nastrój rozmarzenia, jaki towarzyszy relaksowi na malowniczej plaży w tropiku.
Trzeba odwagi, aby pokusić się o interpretowanie "Imagine" Lenona, co zresztą nie wypadło źle. Natomiast należy się uznanie za pięknie uduchowioną wersję "Into My Arms" Cave’a.
Cezary Gumiński
Fantasy/Universal