Kochajmy

Ta dwunastoosobowa formacja, złożona z łódzkich filharmoników, działa od ponad 7 lat i początkowo wykonywała salonową muzykę Johanna Straussa. Jednakże magnetyczny urok polskich szlagierów sprzed lat był tak silny, że orkiestra z entuzjazmem wzięła się za ich adaptowanie.

Kiedyś z zespołem współpracował Krzesimir Dębski, a aktualny repertuar opracował z wdziękiem Krzysztof Herdzin. W brzmieniach orkiestry prowadzonej przez skrzypka-kapelmistrza Tomasza Gołębiewskiego dominują instrumenty smyczkowe wspierane przez dęte drewniane i parę waltornistów.

Słynący z erudycji Herdzin zręcznie wplótł w motywy polskich piosenek Mozartowską lekkość, fragment z Vivaldiego czy z "Funiculi, funicula" Luigi Denzy, a przede wszystkim wydobył z pierwowzorów świetnie znanych piosenek ich najwspanialsze fragmenty. Tym sposobem utwory z repertuaru rockowych grup, jak Lady Punk, Perfect, Budka Suflera czy Dżem, zyskały nową, niekiedy całkiem nobliwą, a zarazem śpiewną osobowość.

Rozmarzyć się można w tanecznej interpretacji "Jej portret", wczuć w magię bolera w "Niewiele Ci mogę dać" i łyknąć jazzowej aury w "Zakochani są wśród nas". Zbiór zwieńcza sugestywna recytacja Andrzeja Seweryna na tle "Sen o Victorii". Płyta "Kochajmy" jest wyśmienita na karnawałowe spotkania w stylu retro.

Cezary Gumiński
Q4Q