Array
(
[0] => stdClass Object
(
[id] => 15151
[title] => Sol Eye Sea I
[alias] => irepress-sol-eye-sea-i
[categories_id] => 1377
[categories_type_id] => 457
[introtext] => "Sol Eye Sea I" na pewno nie jest pierwszym albumem na świecie, na którym zachwycać można się umiejętnościami autorów mieszających ze sobą różne gatunki. Instrumentaliści Irepress gładko przechodzący od ostrych, metalowych riffów, przez funkowe melodie, na jeszcze odmiennej formie ekspresji kończąc już nie są uznawani z miejsca za muzycznych bogów. To jednak jeden z tych rzadkich przypadków, gdy poza podziwianiem ma się również zwyczajnie ochotę słuchać albumu, a nie jedynie puszczać znajomym w celu pochwalenia się odkryciem kolejnych geniuszy.
[date_publish] => 2009-04-21 00:00:00
[categoryTitle] => Rock
[categoryAlias] => rock
[route] => /muzyka/recenzje/rock/15151-irepress-sol-eye-sea-i
[categoryRoute] => /muzyka/recenzje/rock
[categoryParenRoute] => /20-lat-audio
[images] => stdClass Object
(
[lidowe] => Array
(
[0] => stdClass Object
(
[content_id] => 15151
[id] => 9745
[width] => 240
[height] => 240
[alias] => lidowe
[src] => /images/7/4/5/9745-irepress_sol_eye_see_i_d_max.jpg
[title] =>
[description] =>
[zrodlo] =>
)
)
)
[image] => /images/7/4/5/9745-irepress_sol_eye_see_i_d_max.jpg
[link] => /muzyka/recenzje/rock/15151-irepress-sol-eye-sea-i
)
)
"Sol Eye Sea I" na pewno nie jest pierwszym albumem na świecie, na którym zachwycać można się umiejętnościami autorów mieszających ze sobą różne gatunki. Instrumentaliści Irepress gładko przechodzący od ostrych, metalowych riffów, przez funkowe melodie, na jeszcze odmiennej formie ekspresji kończąc już nie są uznawani z miejsca za muzycznych bogów. To jednak jeden z tych rzadkich przypadków, gdy poza podziwianiem ma się również zwyczajnie ochotę słuchać albumu, a nie jedynie puszczać znajomym w celu pochwalenia się odkryciem kolejnych geniuszy.