Wielu fanów uważa Panterę za najlepszą formację w dziejach thrashu, lepszą niż Metallica. Ich ekstremalnie wściekła i brutalna odmiana metalu oparta jest na ostro ciętych riffach gitar, szaleńczej, ale bardzo precyzyjnie grającej, sekcji rytmicznej oraz charyzmatycznym i wszechstronnym wokaliście Philu Anselmo.