PIERANUNZI/ JOHNSON/ BARON/ WHEELER - recenzje płyt

Array
(
    [0] => stdClass Object
        (
            [id] => 16475
            [title] => As Never Before
            [alias] => pieranunzi--johnson--baron--wheeler-as-never-before
            [categories_id] => 1375
            [categories_type_id] => 457
            [introtext] => Pieranunzi zafascynowany jest brytyjskim trębaczem
Kennym Wheelerem od kiedy usłyszał jego album
"Gnu High". Pierwszy raz spotkał się z nim na scenie
w 1997 r., ale dopiero jesienią 2004 r. muzycy weszli
do studia. Aż dziw, że płyta czekała tak długo na
wydanie. Z pewnością jest godna uszu każdego wymagającego
melomana.
            [date_publish] => 2008-10-18 00:00:00
            [categoryTitle] => Jazz
            [categoryAlias] => jazz
            [route] => /muzyka/recenzje/jazz/16475-pieranunzi--johnson--baron--wheeler-as-never-before
            [categoryRoute] => /muzyka/recenzje/jazz
            [categoryParenRoute] => /20-lat-audio
            [images] => stdClass Object
                (
                    [lidowe] => Array
                        (
                            [0] => stdClass Object
                                (
                                    [content_id] => 16475
                                    [id] => 11051
                                    [width] => 240
                                    [height] => 240
                                    [alias] => lidowe
                                    [src] => /images/0/5/1/11051-as_never_before_d.jpg
                                    [title] => 
                                    [description] => 
                                    [zrodlo] => 
                                )

                        )

                )

            [image] => /images/0/5/1/11051-as_never_before_d.jpg
            [link] => /muzyka/recenzje/jazz/16475-pieranunzi--johnson--baron--wheeler-as-never-before
        )

)

PIERANUNZI/ JOHNSON/ BARON/ WHEELER

As Never Before

Wykonanie

Nagranie

Pieranunzi zafascynowany jest brytyjskim trębaczem Kennym Wheelerem od kiedy usłyszał jego album "Gnu High". Pierwszy raz spotkał się z nim na scenie w 1997 r., ale dopiero jesienią 2004 r. muzycy weszli do studia. Aż dziw, że płyta czekała tak długo na wydanie. Z pewnością jest godna uszu każdego wymagającego melomana.

ZOBACZ WIĘCEJ

PODOBNE BRZMIENIE