W latach 80. w Niemczech największą gwiazdą heavy metalu była z pewnością grupa Scorpions, ale niewiele ustępowała jej formacja Accept. W jej nagraniach szczególną uwagę zwracał wrzaskliwy śpiew Udo Dirkschneidera i masywne, acz melodyjne brzmienie.
W latach 80. w Niemczech największą gwiazdą heavy metalu była z pewnością grupa Scorpions, ale niewiele ustępowała jej formacja Accept. W jej nagraniach szczególną uwagę zwracał wrzaskliwy śpiew Udo Dirkschneidera i masywne, acz melodyjne brzmienie.