Mimo że upłynęło ponad pół wieku od nagrania "Point of Departure", nadal jego muzyczną esencję można zakwalifikować do jazzu progresywnego, co oznacza, że mamy do czynienia z dziełem wizjonera.
Mimo że upłynęło ponad pół wieku od nagrania "Point of Departure", nadal jego muzyczną esencję można zakwalifikować do jazzu progresywnego, co oznacza, że mamy do czynienia z dziełem wizjonera.