Kiedy usłyszałem po raz pierwszy w radiu piosenkę Petera J. Bircha "Everyday Chances", byłem pewien, że to jakiś artysta zza Oceanu. Tak skutecznie potrafi podrabiać brzmienie Bruce`a Springsteena, Neila Younga i Boba Dylana razem wziętych, że nietrudno było się pomylić.