Pierwsze 10 sekund tego krążka sprawiło, że polubiłem Buffalo Summer. Wcześniej nie zarejestrowałem faktu, że taki zespół istnieje, być może dlatego, że rzadko poszukuję w Wielkiej Brytanii kapel grających południowy hard rock. W tym temacie lepiej wybrać się uchem po mapie do USA lub Szwecji. Od czego jednak ma się Naczelną, która od czasu do czasu przyśle jakąś ciekawostkę?