Marianna Wróblewska to jedna z najbardziej kontrowersyjnych postaci na polskiej scenie jazzowej, a na pewno wśród wokalistek. Dla jednych była objawieniem talentu w tej części Europy na miarę wulkanicznej Janis Joplin, dla innych przerysowana ekspresja Wróblewskiej łatwo burzyła nastrój, do wytworzenia którego wokalistka jest właściwie "zobligowana", aby śpiewać jazz.