Kiedy tylko Dropkick Murphys przyjeżdżają do Polski, ich brawurowe koncerty ściągają tłumy. Od kiedy zabrakło The Pogues, to bostończykom należy się prymat w tworzeniu celtyckiej muzyki z rockowym sznytem.
Kiedy tylko Dropkick Murphys przyjeżdżają do Polski, ich brawurowe koncerty ściągają tłumy. Od kiedy zabrakło The Pogues, to bostończykom należy się prymat w tworzeniu celtyckiej muzyki z rockowym sznytem.