Nie można przewidzieć, co się stanie, jeśli chłopak
z irokezem na głowie, w podkoszulku na ramiączkach
usiądzie do kościelnych organów. "Wszystko, czego
dotknie, staje się fantastyczne i niezapomniane" - napisał
"Los Angeles Times" o Cameronie Carpenterze, absolwencie
prestiżowej The Juilliard School w Nowym Jorku.