Dzięki wydanej trzy lata temu płycie "Chaos And The Calm", James Bay stał się jednym z najbardziej rozpoznawalnych wokalistów młodego pokolenia. Album dwukrotnie pokrył się platyną, zyskał trzy nominacje do Grammy, a piosenki "Hold Back The River" i "Let It Go" trafiły na szczyt listy przebojów. Skoro ma się tak wystrzałowy start, to oczekiwania co do następnego albumu musiały być ogromne. Brytyjczyk najwyraźniej nie uniósł tego ciężaru.