Na płycie "Calling the Muse" znalazły się utwory z epoki baroku, jak otwierające album nastrojowe, melodyjne kompozycje Alessandro Piccininiego. Bruno Helstroffer wykonuje je solo, z namaszczeniem, szacunkiem i miłością do tradycji epoki, która z muzyki uczyniła wielką sztukę. Jest tu taneczny rytm, łatwo wyobrazić sobie pary tańczące na zamożnych, włoskich dworach.