Wydaje się, że pianista Ethan Iverson porzucił już na dobre poszukiwania kontrowersyjnych rozwiązań stylistycznych, co akcentował grając w amerykańskiej formacji The Bad Plus. Powrót do bardziej utartych form przypieczętowuje niniejszy album wypełniony jazzowymi standardami w szlachetnej post-bopowej formule.